Spotkanie DKK w MBP w Cieszanowie o książce "Potosi. Góra, która zjada ludzi" Andera Izagirre

 Podczas wiosennego spotkania DKK rozmawialiśmy o książce „Potosi. Góra, która zjada ludzi”. Autorem jest reporter i podróżnik Ander Izagirre pochodzący z Kraju Basków. W swoich artykułach i reportażach podejmuje tematy trudne, z którymi boryka się świat, czyli skutki konfliktów zbrojnych, zmiany klimatyczne. Pisał o ofiarach katastrofy w Czarnobylu, o mieszkańcach Panamy zagrożonych przez podnoszący się poziom wód czy o zbuntowanych przeciwko mafii Sycylijczykach. 

W omawianej na spotkaniu książce porusza temat niewoli, okrucieństwa, wyzysku i nieludzkich warunków pracujących w Boliwii górników. Bogactwem naturalnym tego kraju są złoża cyny i srebra znajdujące się na górze Cerro Rico de Potosi. Położona na wysokości 4000 m n. p. m. osada zaludniona jest przez górników i ich rodziny pracujące w kopalni. Dużą część z nich stanowią dzieci zmuszone do niewolniczej pracy w nieludzkich warunkach. Często za darmo odpracowując długi rodziców. Dlaczego cywilizowany świat się na to godzi? Problemem jest wszechobecna bieda, korupcja, wyzysk i niegospodarność osób rządzących. Niewykorzystany latami potencjał prowadzi do skrajnego zubożenia ludności. Trzeba zwrócić uwagę, że Boliwia to kraj kolonialny podbity przez hiszpańskich konkwistadorów w XVI wieku. Długa i trudna droga do niepodległości związana z licznymi bitwami, konfliktami zbrojnymi i puczami. XXI wiek wcale nie przynosi wielkich korzyści. Nadal panuje bieda, wyzysk i korupcja, a z bogactwa Boliwii korzystają inne kraje, w tym Stany Zjednoczone. Skorumpowana władza nie potrafi zainwestować w długotrwałe plany rozwoju gospodarki. Nie pobudowano szkół, szpitali, lotnisk czy dróg. Wydobycie surowca z biegiem lat zamiast postępu technologicznego staje się coraz bardziej prymitywne. Najbardziej cierpią na tym rdzenni mieszkańcy, którzy nie mają innej alternatywy. Dzieci patrzą na przedwczesną śmierć rodziców z powodu krzemicy i wypadków, ze świadomością że ich czeka podobny los. Przerażające warunki w jakich żyją i pracują mrożą krew w żyłach. Najgorsze jest to , że świat o tym wie i z premedytacją wykorzystuje.

Klubowicze zastanawiali się nad  trudną sytuacją panującą w biednych krajach Ameryki Południowej. Nie ma jednoznacznego rozwiązania, by zmienić los ich mieszkańców. Problemem jest chciwość ludzka osób zajmujących wysokie stanowiska, korupcja, niska kultura oraz mentalność ludzka. Książka powoduje u czytelnika złość, niezgodę, niezrozumienie i wiele pytań bez odpowiedzi.

 

Małgorzata Łachowska - moderatorka DKK w MBP w Cieszanowie 

Galeria zdjęć

Grupa ludzi siedzi dookoła stołu. w tle regały z książkami. Grupa starszych ludzi siedzi dookoła stołu, część z nich uśmiecha się. Na drugim planie regały z książkami. Na pierwszym planie ręka trzymająca książkę, na drugim planie grupa ludzi. Grupa ludzi siedzi przy stole, w tle plakat Dyskusyjnych Klubów Książki.
powrót do kategorii
Poprzedni Następny

Pozostałe
aktualności