KAMIEŃ NA KAMIENIU. WIEJSKA SAGA W SERCU LITERATURY. Spotkanie DKK w Ropczycach
KAMIEŃ, KTÓRY PORUSZA.
Popołudniowe chwile spędzane w ropczyckim Dyskusyjnym Klubie Książki mają swój niepowtarzalny urok. Tym razem, 29 sierpnia 2024 r., w Czytelni MiPBP Ropczyce, spotkaliśmy się, by rozmawiać o „Kamieniu na kamieniu” Wiesława Myśliwskiego – powieści, która skłania do refleksji nad przemijaniem, pamięcią i relacją człowieka z ziemią. Zaskakująco, choć książka wprowadziła nas w świat polskiej wsi i problemów z nią związanych, w dyskusji pojawiły się uniwersalne wątki, które poruszyły zarówno młodszych, jak i starszych uczestników.
Spotkanie rozpoczęło się od przypomnienia sylwetki Wiesława Myśliwskiego i fragmentu filmu, co wprowadziło klubowiczów w głęboką tematykę powieści. „Kamień na kamieniu” to opowieść o życiu na wsi, której bohaterowie są nierozerwalnie związani z ziemią – nie tylko jako miejscem zamieszkania, ale również jako fundamentem ich tożsamości. Ta więź, jak podkreślano, kształtuje nie tylko codzienność bohaterów, ale i ich spojrzenie na życie, przemijanie i historię.
KAMIEŃ PAMIĘCI. CIĘŻAR PRZESZŁOŚCI I SUBIEKTYWNOŚĆ WSPOMNIEŃ.
Zaraz po tym, jak pojawiły się pierwsze wypowiedzi klubowiczów, stało się jasne, że powieść wywołała różnorodne emocje i przemyślenia. Jedni docenili jej głębokość i umiejętność Wiesława Myśliwskiego do poruszania tak trudnych tematów jak pamięć i przemijanie, inni zwrócili uwagę na trudności, jakie niosą ze sobą ciężar poruszanych tematów, powolne tempo narracji oraz ogólna nudna i nieaktualna treść.
Dyskusja krążyła wokół relacji człowiek-ziemia, subiektywności pamięci oraz autentyczności postaci. Dla niektórych uczestników powieść była przypomnieniem świata, który odszedł wraz z postępującą urbanizacją
i komunizmem. Z kolei dla tych, którzy skupiali się na uniwersalnych aspektach książki, takich jak poszukiwanie tożsamości czy rodzinne relacje, książka pozostaje ważnym literackim świadectwem czasu- zmian jakie dokonały się na polskiej wsi po drugiej wojnie światowej.
KAMIEŃ NARRACJI. SPÓR MIĘDZYPOKOLENIOWY.
Różnice w odbiorze i interpretacji powieści z nurtu wiejskiego uwidoczniły się także w ocenie stylu pisarskiego Myśliwskiego. Klubowicze, wychowani na literaturze bardziej refleksyjnej, docenili długie, malownicze opisy i powolną, pełną retrospekcji narrację, która budowała atmosferę i głębię. Inni uczestnicy z kolei nie ukrywali, że woleliby bardziej dynamiczną akcję
i szybsze tempo, które lepiej odpowiadałyby ich literackim oczekiwaniom.
KAMIEŃ PRZEMIJANIA. TRWAŁOŚĆ W OBLICZU ZMIAN.
Jednym z najciekawszych momentów spotkania była jednak dyskusja na temat przemijania – motywu, który powracał jak bumerang przez całą powieść. Uczestnicy zwrócili uwagę na to, jak Myśliwski, poprzez losy swoich bohaterów, pokazuje nieuchronność zmian oraz sposób, w jaki ludzie starają się zachować trwałość w obliczu przemijania. Dla jednych była to opowieść o nieuniknionym upływie czasu, dla innych – o poszukiwaniu sensu w codziennym życiu i próbach budowania czegoś trwałego na tym, co przemija.
KAMIEŃ REFLEKSJI. ODBICIE W LUSTRZE LITERATURY.
W miarę jak dyskusja się rozwijała, coraz bardziej zaskakiwała głębokość wniosków, jakie uczestnicy wyciągali z lektury. Książka Myśliwskiego, choć zakorzeniona w specyficznym kontekście polskiej wsi, stała się punktem wyjścia do rozmów o uniwersalnych problemach ludzkiej egzystencji. To przypomniało mi, jak wielka siła tkwi w literaturze – w jej zdolności do poruszania najgłębszych strun ludzkiej duszy, niezależnie od czasu i miejsca.
Kiedy opuszczaliśmy salę, gdzie odbywało się spotkanie, miałem wrażenie, że każdy z nas wychodzi bogatszy o nowe przemyślenia i refleksje. „Kamień na kamieniu” okazał się nie tylko literackim arcydziełem, ale i lustrem, w którym wielu z nas mógł zobaczyć cząstkę siebie. I choć różniliśmy się
w ocenach, jedno było pewne – ta książka zostanie z nami na długo, jak kamień, który – choć może wydawać się niezmienny – porusza głęboko ukryte w nas emocje i myśli.
Wnioski:
Lektura „Kamienia na kamieniu" to nie tylko estetyczne przeżycie, ale również cenna lekcja historii i refleksja nad kondycją ludzką.
To książka, która z pewnością na długo pozostaje w pamięci czytelnika.
***
Serdecznie dziękuję naszym stałym Klubowiczom za udział w spotkaniu
i aktywną wymianę myśli i doświadczeń na temat literatury, co sprzyja budowaniu więzi między uczestnikami i biblioteką.
Mam nadzieję, że kolejne spotkania DKK (październik i grudzień 2024 r.), będą przebiegały w miłej atmosferze, a także służył promocji czytelnictwa, edukacji literackiej i integracji społeczności lokalnej.
Grażyna Woźny - moderatorka DKK w MiPBP w Ropczycach