Spotkanie DKK – Wypożyczalnia Główna WiMBP w Rzeszowie. Marcin Wilk „Lepszy gatunek. Psio – ludzkie historie”
Są przyjacielem człowieka – teraz.
Zostawały poza lokalami, żyły poza domami – kiedyś.
Są traktowane z przyjaźnią, wręcz miłością i żyją w domach – teraz.
Pałętały się okolicy, spały w budach lub w wydzielonych komórkach – kiedyś.
Aż w 1929 roku pojawiła się pisemna petycja zamieszczona w prasie prosząca właścicieli czworonogów o DOSTRZEŻENIE i DOCENIENIE. Petycja o wyzbyciu się człowieczego zezwierzęcenia w ludziach i empatię ich strony. Zwierzęta (wszystkie) czują, widzą i przeży-wają. Marzną na zimnie, cieszą się obecnością „pana” i żyją swoim psim żywotem nikomu nie wadząc – to też żywe organizmy, jak ludzie, więc dlaczego traktuje się je inaczej?
A o kim mowa?
O PSACH. To one, merdające wesoło zwierzęta, kiedyś były niczym. Były, ale się o nich nie mówiło, sadzano je na kolanach do zdjęć, które tego wymagały, ozdabiały obrazy czy dziecięce bajki. Były dostrzegane wtedy, gdy były potrzebne do czegoś i nie przywiązywano się do nich z czym czasem dzieci miały problemy, bo dziecko każde zwierzątko darzyło nieodwzajemnioną miłością. A psy ciężki miały żywot - przez lata tkwiły na marginesie społeczeństwa i dopiero po stuletnim „warczeniu” i „ujadaniu” udało się.
Dzisiaj pies (jak i każde zwierzę) to równoprawna istota, która ma swoje prawa na równi z człowiekiem, jego właścicielem. Teraz zwierzęta chroni się, dogadza im i przytula je. Teraz dla pupilków kupuje się maskotki, specjalne jedzenie, a nawet tworzy legowiska w odrębnych pomieszczeniach.
Tyle lat musiało minąć...
Hau, hau...
Agnieszka Kusiak - członkini DKK w Wypożyczalni Głównej WiMBP w Rzeszowie