Spotkanie DKK w Filii Nr 8 WiMBP w Rzeszowie o książce "Wybór matki" Małgorzaty Garkowskiej
Małgorzata Garkowska – płocczanka z urodzenia. Debiutowała jako poetka, pod panieńskim nazwiskiem Mielcarek. Ma w swoim dorobku głównie powieści obyczajowe : „Układanka z uczuć”, „Spotkamy się przypadkiem”, „Czego nie powiedziałam”, „Życie w spadku”, „Zapomnij o nim” oraz sagę rodzinną z historią w tle „Dzwony o zmierzchu : Wbrew wszystkiemu” i „Dzwony o zmierzchu : Ostatni portret”
„Życie pisze nam najdziwniejsze historie i stawia przed różnymi wyzwaniami, ale najważniejsze jest to, co my zrobimy z zaoferowanym nam czasem”
„Wybór matki” to powieść obyczajowa z historią w tle. Akcja rozgrywa się w Płocku w 1946 roku. Główna bohaterka Michalina wiele przeszła już w swoim życiu. Straciła ojca, którego bardzo kochała. W czasie wojny była w Szarych Szeregach, uczestniczyła w tajnych kompletach, współpracowała z podziemiem, przekazywała fotografie z działalności Niemców w Płocku. Teraz chciałaby po prostu żyć spokojnie, znaleźć pracę, by utrzymać siebie, małą córeczkę Julię, młodszego brata Michała i chorą matkę. Przecież wojna się skończyła. Nie ma już zabijania, ulicznych łapanek, aresztowań, brutalności i poniżania ludzi. Ale czy na pewno? Koniec wojny nie jest wcale dla Michaliny, jej rodziny i przyjaciół, czasem spokoju i szczęśliwego życia. Wciąż rozpamiętuje wojenną przeszłość, która nawet teraz nie daje o sobie zapomnieć.
„Czas, kiedy kilka minut mogło całkowicie odmienić przyszłość albo pozbawić jej na zawsze. Gdyby zapytano – któż by nie wybrał życia? Tyle, że nikt nie zadawał pytań, a los zdawał się nie pozostawiać wyboru.”
Cały czas próbuje odnaleźć Jana ( ojca małej Julii ), z którym rozdzieliło ją powstanie warszawskie. Chce by dowiedział się, że jego córka żyje. Niestety jego wojenna przeszłość (walczył w AK ) powoduje, że musi się ukrywać przed nowymi władzami. Jeśli wpadnie w ręce UB na pewno będzie torturowany, a w niedługim czasie skazany na śmierć.
„Za co nas tak prześladują? Za narażanie się? Za walkę o nasz kraj? Za to, że śmieliśmy przeżyć to wszystko, te okropności?”
Dzięki pomocy przyjaciółki Marysi zatrudnia się w szpitalu i uczestniczy w kursie pielęgniarskim. Tam poznaje młodego lekarza chirurga Piotra, który jest nią wyraźnie zainteresowany. Michalina jest szczęśliwa, że ma blisko siebie kogoś, komu może o sobie opowiedzieć, a w razie kłopotu liczyć na pomoc.
„Kłamstwa i tajemnice budowały mury między ludźmi. Michalina miała dość samotności, była zmęczona koniecznością ukrywania niemal każdej informacji, zastanawiania się, komu i ile może zdradzić………Pragnęła czuć bliskość kogoś, kto wiedział o niej wszystko.”
Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem?
Michalina spotyka tajemniczego Tadeusza, który przedstawia się jako znajomy Jana. Jednak jego dziwne zachowanie wzbudza jej niepokój. Tym bardziej, że przed Tadeuszem ostrzega ją narzeczony Marysi.
Gdy Piotr zdobywa jej uczucie, oświadcza się i wkrótce się zaręczają. A wtedy okaże się jak okrutny potrafi byś los. Szczęście Michaliny rozsypie się na kawałki. Okaże się, że szukając Jana sprowadziła na siebie duże kłopoty. W niebezpieczeństwie znajdą się też jej bliscy. Musi teraz podjąć niełatwą decyzję i dokonać trudnego wyboru, którego konsekwencje zaważą na całym jej życiu.
Nawet jeśli uważamy, że Michalina podjęła złą decyzję, nie powinniśmy jej oceniać. Sami nie zawsze wiemy jaką decyzję podjąć w danej chwili. Niejednokrotnie okazuje się, że podjęta przez nas decyzja nie była słuszna. Czasem jednak musimy wybrać między dobrem, a złem czy też zdradą, a lojalnością.
„…czasami człowiek robi coś, bo jest przekonany, że nie ma innego wyboru, nie mówi nic, nawet najbliższym, bo nie chce ich ranić…”
Autorka doskonale sportretowała postać Michaliny. Szybko staje się ona bliska czytelnikowi. Razem z bohaterką przeżywamy to, co ją spotyka, zarówno jej sukcesy jak i porażki.
„….sekrety trzymane przed najbliższymi niczego nie rozwiązują, tylko z każdym dniem budują coraz większy mur nieporozumienia”
Nie tylko Michalina miała swoje tajemnice i sekrety, których nie mogła wyjawić. Okazało się, że również jej matka zataiła wiele faktów związanych ze swoją przeszłością. Obie jednak chciały chronić swoje dzieci.
Co czeka Michalinę i jej najbliższych? Czy poradzą sobie z przeciwnościami losu? Czy uczucie między Michaliną, a Piotrem przetrwa? Czy Piotr zrozumie i zaakceptuje wybór Michaliny?
„Wybór matki” to ujmująca, choć niełatwa historia o sile miłości, przyjaźni, poświęceniu, odwadze, cichym bohaterstwie, nienawiści i zdradzie. Ale przede wszystkim właśnie o trudnych wyborach, na które nie zawsze jest się przygotowanym, a które mogą mieć wpływ na dalszą przyszłość. Te wybory mogą pomóc, ale mogą też zniszczyć.
Znakomita książka, pełna refleksji, napisana pięknym językiem, historia, którą czyta się jednym tchem, dzięki doskonałym dialogom i świetnej narracji. Jak można przeczytać o autorce w notce od wydawcy : „Niekiedy jej narracja jest delikatna jak trzepot motylich skrzydeł, by zaraz spaść na czytelnika z siłą salwy armatniej.” Dlatego też niektóre sceny mogą szokować i długo pozostawać w pamięci czytelnika.Mamy tu ciekawie zarysowane psychologicznie postaci. Bohaterowie są prawdziwi, naturalni, wiarygodni, mający swoje racje i dużo życiowych wątpliwości. Relacje rodzinne, przyjacielskie i miłosne oraz klimat powojennej Polski zostały tutaj świetnie wykreowane. To także niełatwa historia relacji pomiędzy matką, a córką.
Małgorzata Garkowska stworzyła powieść wyjątkową, poruszającą, pełną emocji, momentami nawet dramatyczną.
„Wybór matki” to powieść, która pokazuje, że miłość, oddanie i lojalność stanowią silną broń w walce z nienawiścią, kłamstwem i zdradą.
Na uwagę niewątpliwie zasługuje przepiękna okładka tej książki.
Moim zdaniem zakończenie nie jest jednoznaczne i można chyba spodziewać się kontynuacji.
Małgorzata Świder - moderatorka DKK w Filii Nr 8 WiMBP w Rzeszowie