Przedwalentynkowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w Tyczynie

10 lutego br. klubowiczki Dyskusyjnego Klubu Książki w Tyczynie spotkały się po raz kolejny, by podyskutować o comiesięcznej lekturze. Tym razem rozmowy skupiły się na książce Zofii Turowskiej pt. Gustaw. Opowieść o Holoubku.

Zanim jednak zagłębiłyśmy się w sylwetkę tego wybitnego aktora, podzieliłyśmy się ulubionymi fragmentami wierszy o miłości. Szczególnym momentem była prezentacja twórczości dwóch klubowiczek, które odważyły się przeczytać swoje autorskie utwory – zarówno te pisane przed laty do szuflady, jak i te stworzone niemal spontanicznie, tuż przed poniedziałkowym spotkaniem. Widać, że obecność w DKK pobudza drzemiące talenty i inspiruje do ich ujawnienia. Utwory te dotyczyły nie tylko miłości, ale także samego klubu i pasji do czytania, która może się rozwijać dzięki tyczyńskiej bibliotece publicznej. Nostalgiczny i refleksyjny nastrój spotkania podkreślał dominujący w strojach uczestniczek czerwony kolor, nawiązujący do zbliżających się walentynek.

W drugiej części spotkania skupiłyśmy się na lekturze miesiąca. Książka Zofii Turowskiej okazała się wymagającą i nie należała do najłatwiejszych w odbiorze, jednak dostarczyła wielu tematów do refleksji. Klubowiczki wspominały najważniejsze role Gustawa Holoubka – zarówno teatralne, jak i filmowe. Rozmawiałyśmy również o kondycji współczesnego aktorstwa i poszukiwałyśmy wśród artystów młodego pokolenia tych, którzy mogliby godnie zastąpić wybitnych poprzedników. Refleksjom towarzyszyły wspomnienia o niezapomnianych rolach polskich aktorów, co wzbogaciło naszą dyskusję i pozwoliło na chwilę zadumy nad przemianami w świecie sztuki aktorskiej.

Spotkanie ponownie udowodniło, że DKK to nie tylko miejsce rozmów o książkach, ale również przestrzeń do dzielenia się własnymi pasjami i twórczością.

***

Poniżej prezentuję wiersze napisane przez klubowiczkę, która chcąc pozostać anonimowa, posługuje się pseudonimem Anno Nimus. To wiersze napisane specjalnie na lutowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, za co serdecznie dziękuję Autorce w imieniu wszystkich uczestniczek spotkań DKK i bibliotekarzy MiGBP w Tyczynie.

Tekst: Agnieszka Rożek-Janda – moderator DKK w Tyczynie

 

Nim zegar wybije dziesiątą godzinę

w salonce przytulnej na starym pięterku

gwar rozmów rozbrzmiewa wesoły, radosny

zwiastując przybycie słowika i wiosny

To klub czytelniczek w nastrojach pogodnych

otwiera szeroko przyjazne ramiona

by tulić, miziować przybyłych tu gości

i raczyć słodyczą przy kawiarnianych stołach

Nie gości tak wita

lecz drogie członkinie, co tu się pojawią

by wspólnie, rodzinnie

móc zgłębiać tajniki ukryte w powieściach

Tu boski Achilles, tam Maria Skłodowska

czy Einstein ze swoją rozwianą czupryną

a w innych znów – morza przepastne, głębiny 

lub śniegiem zawiane arktyczne krainy

W Saloniku Literackim

zacne Panie zasiadają i dyskusje,

nieraz burzliwe, z impetem rozpoczynają 

Lecz choć ich 50 plus jest atutem

w tej potyczce to niepełne jest

spotkanie, bo ciągle panów wyglądają

którzy swym umysłem ścisłem

przejmą ster w niektórych sporach

i wynikłe dylematy

z książki właśnie przeczytanej

na właściwe myśli tory

będą mądrze skierowane.

Więc, panowie – ZAPRASZAMY!

 

Anno Nimus – klubowiczka DKK w Tyczynie

 

***

Gdy wieczór zagląda przez szybki do domu,

ja książkę otwieram i siadam wygodnie.

Choć północ minęła i księżyc już wzeszedł,

mej pasji książkowej nie mogę się oprzeć.

Poranną godziną, tak leżąc na sofie,

mą myśl nieodparcie nawiedza ta chwila:

czy snem tylko było, czy jawą się stało

to, co na kartach tej książki się działo…

I trudno odróżnić romansu dziedzinę

od życia, co właśnie za ścianą się toczy:

– Mamo, co dzisiaj jest na śniadanie?

Ten krzyk otwiera szeroko me oczy

i wiem już na pewno, że tęskne obrazy

pojawią się dzisiaj znów o północy,

by wziąć w swe ramiona

me myśli płochliwe i rozgrzać, otulić

lub grozą napełnić szeroko otwarte me oczy.

Lecz wnet po kolejną, książkową przygodę

pobiegnę do Pań mych – bibliotekarek –

i znów się zagłębię w dziedzinę nieznaną

rozpaczy i bólu, miłości i żalu.

Za trud i poświęcenie, wiedzę i zrozumienie

kwiaty wdzięczności zakwitłe

w mej twórczości

chcę złożyć z dziękczynieniem

Ali i Agnieszce i zapewniam,

że jeszcze nieraz moje nogi

przestąpią zacnej Biblioteki progi.

 

Anno Nimus – klubowiczka DKK w Tyczynie

powrót do kategorii
Poprzedni Następny

Pozostałe
aktualności