„Tańczący dom w Górach Orfickich” - spotkanie autorskie z Iwoną Mesjasz i Antonim Matuszkiewiczem
27 października br. w Wypożyczalni Muzycznej odbyło się spotkanie z Iwoną Mesjasz i Antonim Matuszkiewiczem, literackim małżeństwem mieszkającym od 2008 roku w Czechach. Pretekstem do spotkania stała się wydana w tym roku przez Stowarzyszenie Literacko-Artystyczne „Fraza” książka Iwony Mesjasz „Tańczący dom” oraz promocja najnowszego tomu poezji Antoniego Matuszkiewicza „Wieszczyna i okolice”.
„Tańczący dom w Górach Orfickich” otwiera cykl spotkań „Frazy osobiste” zainicjowany przez Stowarzyszenie i prowadzącą spotkanie Magdalenę Rabizo-Birek. Jest też kolejną odsłoną kilkuletniej już współpracy WiMBP z rzeszowską „Frazą”. Punktem wyjścia do rozmowy na temat twórczości naszych gości stało się niezwykłe miejsce życia autorów – sudeckie pogranicze Polski, Czech, Niemiec i dawnych Austro-Węgier. Decyzja, by tam zamieszkać, stała się dla nich obojga wejściem w fascynującą kulturę Czech.
Wniknięcie w tradycje i kulturę innego kraju jest możliwe tylko poprzez poznanie języka oraz relacje z ludźmi. Takie wejście w dziedzictwo i współczesność Czech daje dystans do dotychczasowych doświadczeń oraz prowokuje pytanie „Co jest moją kulturą”? To pytanie staje się ważne w sytuacji kiedy mieszka się tak blisko górskiej granicy, a z okien domu widać drugi kraj. Uświadamia, że kultura staje się wobec tego „osobista” i przez tę autopsję winno się artykułować swoje wrażenia i odczucia. Dla Iwony Mesjasz i Antoniego Matuszkiewicza staje się to inspiracją do twórczości. Opisywania otaczającego świata i opisywania jego duchowości. Jak wyznała Iwona Mesjasz „obserwacje kształtują pisanie”. W taki sposób powstała książka „Tańczący dom”, która podkreśla czeskie zakorzenienie się autorki, transgresję polsko-czeską, poznanie ludzi związanych z kulturą czeską i codzienności czeskiej prowincji. Ta wielowątkowa opowieść jest zbiorem wymykających się jednoznacznym kryteriom gatunkowym opowiadań, reportaży, esejów i listów, będących wyrazem indywidualnego spojrzenia na kraj i miejsce z którym autorka związała swoje życie.
Oboje nasi goście uraczyli zebranych przeczytaniem fragmentów swojej twórczości oraz - w odpowiedzi na pytania - „z życia wziętymi” anegdotami, co ubarwiło spotkanie i ubawiło jego uczestników.
Barbara Balicka