Stanisław Niemczak, bratanek Wiktorii Ulmowej - gościem Klubu Pasjonatów
Kolejne spotkanie członków Klubu Pasjonatów UTW-UR, jakie zorganizowano 7 marca 2024 r. w budynku WiMBP w Rzeszowie przy ul. Sokoła 13, miało wyjątkowy charakter. Tym razem gościem Klubu był niezwykły świadek historii - Stanisław Niemczak, bratanek bł. Wiktorii Ulmowej.
Tematem spotkania Klubu Pasjonatów była historia Rodziny Ulmów z Markowej. Było to wydarzenie szczególne, któremu towarzyszyła wystawa zatytułowana Ulmowie. Nie ma większej miłości.
Spotkanie otworzyła Bożena Janda, dyrektor WiMBP w Rzeszowie. Po powitaniu uczestników w krótkich słowach przedstawiła postać Stanisława Niemczaka. Urodził się w Markowej w 1930 r. Jego dziadek Jan Niemczak, był także ojcem Wiktorii, po mężu Ulma. Stanisław Niemczak, bratanek Wiktorii, jest jednym z nielicznych żyjących świadków, który jako dorastający chłopiec widział wstrząsające sceny towarzyszące śmierci Rodziny Ulmów w dniu 24 marca 1944 r. Mimo że w 1954 r. Stanisław Niemczak na stałe przeprowadził się do Łańcuta, traumatyczne wspomnienia tamtych chwil nigdy go nie opuściły. Przez całe lata gromadził materiały na temat historii Ulmów. Fachowo opracował je pracujący w IPN w Rzeszowie Mateusz Szpytma, prawnuk Marii, jednej z sióstr Wiktorii.
Te prace dały podstawę do wybudowania muzeum i pomnika Ulmów w Markowej. Stworzyły także podwaliny do procesu beatyfikacyjnego Rodziny Ulmów.
Stanisław Niemczak, bratanek Wiktorii to także ojciec Pawła Niemczaka należącego do Klubu fotograficznego.
Moderatorką spotkania była red. Anna Leśniewska z Polskiego Radia Rzeszów.
Na wstępie został wyświetlony krótki film o rodzinie Ulmów i ich męczeńskiej śmierci. Następnie moderatorka spotkania przeprowadziła bardzo interesującą rozmowę ze Stanisławem Niemczakiem. Podczas spotkania zebrani dowiedzieli się o wielu mniej znanych szczegółach ówczesnego życia rodziny, począwszy od narzeczeństwa i ślubu młodych, poprzez pierwsze miesiące wojny aż po dramatyczny finał. Przypomniane zostały drastyczne szczegóły kilkakrotnych pochówków zamordowanej rodziny, jak też argumenty niemieckiego żandarma dowodzącego egzekucją, który tłumaczył, że pozabijano dzieci, aby oszczędzić gminie kłopotu opieki nad sierotami. Przypomniane też zostały postaci Żydów, rozstrzelanych razem z rodziną Ulmów, jak też przebieg kolejnych prac i spotkań, związanych z upamiętnieniem pomordowanych.
Wszyscy obecni byli pod ogromnym wrażeniem doskonałej pamięci Stanisława Niemczaka oraz możliwości wysłuchania relacji bezpośredniego świadka wydarzeń sprzed osiemdziesięciu lat.
W trakcie wywiadu Paweł Niemczak, syn Stanisława uzupełniał wypowiedzi ojca odpowiednio dobranymi fotografiami, w większości autorstwa Józefa Ulmy. Uwagę przykuwał artyzm wielu ujęć, dobór kadru i oświetlenia, profesjonalizm w portretowaniu Wiktorii. Podkreślano, że te zdjęcia powstały mimo wojennych ograniczeń i warunków, w jakich zdobywać trzeba było chemikalia i inne materiały niezbędne do wywołania zdjęć.
Po prelekcji można było zapoznać się z egzemplarzami publikacji poświęconych Rodzinie Ulmów, przygotowanych przez Katarzynę Błajdo z Działu Informacyjno-Bibliograficznego WiMBP w Rzeszowie. Cieszyły się one dużym zainteresowaniem słuchaczy.
Po zakończeniu części oficjalnej rozpoczęły się rozmowy kuluarowe; wywiązała się gorąca dyskusja na temat wagi pamięci historycznej, poszanowania polskiej flagi i potrzeby pielęgnowania patriotyzmu.
dr Anna Habrat