„Bajanki - bajki na poranki” – spotkania czytelniczo-animacyjne dla dzieci oraz rodziców w Filii nr 20
W 2023 r. w Filii nr 20 rozpoczęliśmy nową edycję zajęć czytelniczo-animacyjnych dla dzieci oraz rodziców, „Bajanki - bajki na poranki”. Cykliczne spotkania z książką mają na celu pobudzić dziecięcą wyobraźnię, zachęcić do częstego odwiedzania biblioteki oraz zacieśnić więzi między maluchem a rodzicem.
Pierwsze zajęcia w tym roku traktowały o zimie, której (nie ukrywamy) mieliśmy serdecznie dość. Pożegnanie najmroźniejszej pory roku miało przypomnieć nam, że choć zima może trwać zbyt długo, jest potrzebnym i radosnym czasem. Po poznaniu trochę dziwnej, trochę nieprawdopodobnej historii trzech pand, które zmieniły kolor z białego na łaciaty, aby lepiej odnajdować się w śnieżnych odmętach, zastanawialiśmy się jakie jeszcze mitologiczne tajemnice skrywa biel i lód. Następnie bawiliśmy się razem łącząc śnieżynki w pary czy zbijając kręgle-sople. Zimowe harce zakończyliśmy warsztatami plastycznymi, podczas których ozdabialiśmy ciepłe rękawice.
Spotkanie pod hasłem „Kto przytuli, kto pokocha?” było niezwykle wzruszające. Każdy maluch potrzebuje miłości, nawet ten nie taki znowu mały. Na przykład miś Tuliś – duży, grubiutki i milutki niedźwiadek, który baaaaaardzo chciał aby ktoś go przytulił. Co jednak zrobi zwierzak, gdy okaże się, że mimo dobrych chęci, uściski są zbyt trudne? Ojej. Nasze dzieci długo się jednak nie martwiły. Opowieść Davida Mellinga „Kto przytuli Misia Tulisia?” miała szczęśliwe zakończenie. To mama przytuliła swojego niedźwiadka! Na mamę zawsze można liczyć! Podobnie podczas naszych zabaw i plastycznych wyzwań gdy dzieci tworzyły kolorowe wizerunki misiów, mamy dzielnie pomagały swoim pociechom. I na tym właśnie polegają nasze „Bajanki” - to idealny czas aktywizacji rodziców i dzieci! No i przytulanie także jest zawsze mile widziane, w każdej ilości!
„O wadze pewnej kury” rozprawialiśmy intensywnie podczas kwietniowej bajankowej soboty. Ile powinna ważyć kura? W wierszowanej bajce Pana Poety chyba troszeczkę się jej przytyło. Jak tu wyglądać smukło i apetycznie gdy wszystko inne wokół jest takie… apetyczne. A tam, bzdura! Nasza „Kura, która tyła na diecie” jest piękna w każdym rozmiarze! Potwierdził to nawet książkowy kogucik. Dzieciaki też wiedzą, że trzeba dobrze zjeść, aby być silnym i gotowym na nowe wyzwania. A tych podczas naszych zabaw nie brakowało. Dziewczynki i chłopcy podnosili ciężary, przenosili jajeczka do kurniczka oraz tworzyli talerzyki przedstawiające kurzą dietę. Pracy było co nie miara, ale to dobrze – przysmaki nawet w dużych ilościach nie zaszkodzą jeśli są zdrowe i zrównoważone różnymi ćwiczeniami.
Wszystkim naszym spotkaniom towarzyszyły żarty, śmiech, ale także ważne książkowe lekcje. Zawsze również zaczynaliśmy biblioteczne sobotnie przygody od porannej gimnastyki. Wszystkie aktywności, mądrości i kreatywności zaistniały dzięki książkom. Cieszymy się, że najmłodsi użytkownicy biblioteki lgną do nowym opowieści oraz chcą bawić się zainspirowani właśnie nimi wraz ze swoimi opiekunami.
Sylwia Wierzbińska