Spotkanie DKK w PiMBP w Lesku o książkach "Przewóz" Andrzeja Stasiuka i "Poławiacze dusz" Hanny Münzer
W marcu, lekturowym garncu.
Czy udałoby się znaleźć wspólny mianownik dla marcowych lektur?
Na pierwszy ogień poszła pierwsza od dwunastu lat powieść Andrzeja Stasiuka. W „Przewozie” przedstawił kilka dni z życia nadgranicznej wioski w czasie II wojny światowej, przed agresją Niemców na Rosjan. Splatają się tu losy kilkorga bohaterów, których łączy miejscowy przewoźnik Lubko, przewożący ludzi ze strony polskiej na rosyjską i w odwrotnym kierunku. Łódka przewoźnika spaja ze sobą dwa światy: niemiecki (okupowanej Polski) i rosyjski. Część ludzi szuka wybawienia po niemieckiej stronie, inni po rosyjskiej. Szorstkie spojrzenie na rzeczywistość autora sprawiło, że nie była to lekka pozycja. „Boleśnie konkretny”, „mocny”, „duszny”, „mięsisty”... Dla kilkorga czytelników wątek współczesny rozbijał i tak chaotyczną opowieść. Zarzut spotkał się z kontrą, ze właśnie współczesne ‘wstawki’ uatrakcyjniły narrację. Dla niektórych postaci były wyraziste, dla innych nieco schematyczne. W toku ożywionej dyskusji czytelnicy zgodzili się, że dawno nie czytali prozy tak nasyconej zmysłami i intensywnej zapachowo.
Druga książka okazała się lżejsza w odbiorze. W Norymberdze zostają znalezione stare woluminy, które mają olbrzymią wartość historyczną. Wkrótce po cennym odkryciu w tajemniczych okolicznościach zostaje zamordowany sprawujący nad nimi pieczę biskup. Wiedza zawarta w manuskryptach może podważyć podstawy Kościoła. W niebezpieczną rozgrywkę został wplątany młody jezuita… Opis okładkowy „Poławiaczy dusz” Hanni Münzer zapowiadał thriller, ale członkowie DKK sklasyfikowali pozycję jako miks gatunkowy balansujący na granicy kryminału, thrillera i romansu. Autorka zgrabnie połączyła trzymającą w napięciu powieść z historią kościoła. Klubowicze od razu skojarzyli „Poławiaczy” z pisarstwem Dana Browna. Wątek miłosny nie wszystkim przypadł do gustu, niektórzy mieli także w trakcie lektury przesyt wartkiej akcji. To pierwszy tom zapowiadanej tetralogii niemieckiej autorki; zaintrygowani zawartością tajemniczych dokumentów zapowiedzieli, że będą wypatrywać kolejnych tomów.
Joanna Krawczyk - moderatorka DKK w PiMBP w Lesku