Spotkanie DKK w MiGBP w Tyczynie o książce „Już, już!” Katarzyny Wasilkowskiej

12 grudnia 2022 r., w poniedziałkowe przedpołudnie, w atmosferze mikołajkowo-przedświątecznej, klubowiczki DKK spotkały się w Saloniku Literackim, by porozmawiać o książce Katarzyny Wasilkowskiej pt. „Już, już!”.

Mimo,że książka dedykowana jest starszym dzieciom, to wywarła na nas duże wrażenie. Co ważne, powieść powstała w oparciu o prawdziwą historię. 

Na kartach książki poznajemy zwyczajną rodzinę z trójką dzieci: 8-letnią Lulą, 13-letniego Kajem i 14-letnią Werką. Najmłodsza – prymuska w szkole, niesprawiająca żadnych problemów wychowawczych –  dostaje po najstarszej komputer. Dzięki opowieściom koleżanek Lula poznaje fantastyczną grę komputerową – Kryształowy Zamek, w której zbiera się punkty np. za posprzątanie domu czy wyhodowanie roślin. Początkowo Lula trzyma się ustalonych z mamą zasad korzystania z komputera. Z biegiem czasu jednak gra tak jej się podoba (a czas w grze płynie nawet pod nieobecność gracza), że dziewczynka zaczyna np. budzić się wcześnie rano, by pograć przed szkołą. Zaniedbuje przez to szkolne obowiązki. Mało tego – zaczyna oszukiwać i nauczycieli, i rodziców, by tylko nikt nie zauważył, że gra częściej niż zostało ustalone. A to tylko początek do coraz mroczniejszych wydarzeń.

Niewątpliwym plusem książki są wykreowane przez autorkę bardzo realistyczni bohaterowie, szczególnie Lula. Czytelnik podczas czytania powieści może obserwować przemianę dziewczynki – z dziecka niesprawiającego problemów do takiego, które kłamie w żywe oczy, nie odczuwając przy tym wyrzutów sumienia. Odbiorca ma możliwość także zobaczenia, co może się stać, kiedy odpowiedzialność za kontrolowanie czasu spędzanego dla rozrywki przy komputerze przerzuci się na 8-letnie dziecko. Czy czasami nie jest tak, że skoro dziecko nie sprawia kłopotów wychowawczych, to uznajemy, że z wszystkim sobie poradzi – nawet samo ochroni się przed uzależnieniem od komputera? Niestety, nic bardziej mylnego, co potwierdza dalszy ciąg dramatycznej w efekcie historii Luli i jej rodziny. 

Zdaniem klubowiczek jest to pozycja obowiązkowa dla rodzica każdego dziecka, które spędza czas wolny, korzystając z elektroniki. Książkę z powodzeniem przeczytają też dzieci 10+ (a z młodszymi dziećmi można czytać wspólnie). 

Poznanie losów Luli może być pretekstem do zastanowienia się, czy nasze dzieci/wnuki nie spędzają zbyt dużo czasu przed ekranem komputera/laptopa/smartfona? Książka bardzo dobitnie uświadamia, że korzystanie przez dzieci z elektroniki bez kontroli niesie ze sobą poważne konsekwencje dla całej rodziny, łącznie z uzależnieniem od ciągłego przebywania w świecie wirtualnym.

Agnieszka Janda

Moderator DKK w Tyczynie

powrót do kategorii
Poprzedni Następny

Pozostałe
aktualności