Spotkanie DKK w Filii Nr 8 WiMBP w Rzeszowie o książce "Żona nazisty" Sylwii Trojanowskiej
Sylwia Trojanowska – pisarka, autorka sztuk teatralnych, coach i trenerka biznesu. Mieszka w Szczecinie. ma na swoim koncie wiele poczytnych powieści obyczajowych ; „A gdyby tak…”, „Wigilijna przystań”, „Powiedz mi, jak będzie”, „Daj nam jeszcze szansę”, „Wzgórze Świątecznych Życzeń”, „Kiedy budzą się motyle”.
„Dobro nie zawsze zwycięża, ale o dobro zawsze warto walczyć”
„Żona nazisty” to kontynuacja „Łabędzia”. To powieść fikcyjna, ale osadzenie jej w realiach niemieckiego Szczecina i Bornego Sulimowa, nadaje jej autentyczności. W pierwszej części poznaliśmy Annę Łabędź, jej rodzinę i młodego Niemca Gustawa Guderiana. Akcja osadzona była w Fordonie i zakończyła się w 1939 roku, kiedy to Niemcy nie ukrywają już swojej nienawiści do Polaków i Żydów. Zaczynają się represje, aresztowania i egzekucje niewinnych ludzi. Podczas jednej z egzekucji zginęli wszyscy bliscy Anny. Ocalała tylko ona. Zakochany w niej Gustaw zdobył dla niej fałszywe dokumenty i wywiózł z Fordonu.
Akcja drugiej części toczy się w latach 1939- 1941, głównie w niemieckim Stettinie, czyli Szczecinie. Wszystkie ulice, miejsca w mieście i poza nim mają zachowane niemieckie nazwy ( w przypisach mamy podane nazwy obecne). Pomimo trwającej wojny tutaj jest w miarę bezpiecznie. Jednak nie dla wszystkich. Anna może wieść spokojne życie, dlatego, że teraz jest żoną Gustawa i udaje przykładną Niemkę.
„Na zewnątrz bądź jak Niemka, a w środku pozostań Polką.” Gustaw „….widział jak udaje kogoś, kim tak naprawdę nie była, a kim tylko nauczyła się być. Podziwiał ją.”
Niemiecki Szczecin to miasto o dwóch obliczach. Mieszkańcy żyją spokojnie i zwyczajnie. Anna jednak nie potrafi pokochać miasta, pełnego wrogich nazistów, ogarniętych żądzą władzy i pogardą do innych narodowości oraz manią swojej wielkości. To miasto tylko pozornie tętni normalnym życiem, wojna zbiera swoje żniwo, ludzie wywożeni są do ciężkich robót. Dookoła tylko wyzysk, niesprawiedliwość, niemoc i strach.
„W ciężkich czasach marzenia wydają się jedynie ułudą, ale to one pomagają przetrwać.”
Anna wie, że musi grać swoją rolę wiarygodnie, od tego bowiem zależy nie tylko jej bezpieczeństwo, ale i Gustawa i jego rodziny. Przecież wiele mu zawdzięcza. „To będzie rola mojego życia. Rola o życie.” Nie może jednak się w tym wszystkim odnaleźć, tęskni za dawnym życiem. Ponadto nigdy nie zapomniała o wartościach wyniesionych z domu rodzinnego. Ale przecież obiecała ojcu, że zrobi wszystko by się uratować. Wciąż pamięta słowa ojca : „Zaufaj mu, bo być może on będzie jedyną przepustką do życia, a Ty musisz żyć, jak Łabędź”.
Gustaw sprowadza swoją ukochaną babkę Julię Guderian. Julia to kobieta mądra, szlachetna, nie popiera nazizmu ani Hitlera. Wie, że Anna jest Polką. Kocha swojego wnuka i obiecuje mu, że pomoże Annie zdobyć pozycję we właściwym towarzystwie. Julia uświadamia Annie, że „…los chciał, byś była tu, nie w Fordonie……nie zastanawiaj się już nad tym, gdzie powinnaś być, a gdzie być może nie. Teraz twoim domem jest Stettin i to jedyny pewnik, jaki masz w życiu. Oraz Gustaw. I wasza miłość.” Wkrótce Anna i Gustaw będą gościć w domach niemieckiej elity. Anna na szczęście potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji. Jest inteligentna, odważna, uparta i wrażliwa na ludzką krzywdę. Dlatego też widok ciężko pracujących Polek bardzo ją przygnębia. Wie już, że zrobi wszystko by tym kobietom pomóc. „Spotkanie z Polką i rozmowa z Gustawem odmieniły życie Anny. Dotarło do niej, że zjawiła się w Stettinie nie po to, by wegetować ani by przechadzać się po parku czy bawić się na strojnych przyjęciach, lecz by pomagać.” Oczywiście robi to wbrew Gustawowi. On uważa, że to niebezpieczne, ale zna Annę bardzo dobrze i wie, że ona nie zrezygnuje. Musi więc zrobić wszystko, by dyskretnie zapewnić jej bezpieczeństwo.
„Czasami trzeba robić coś, czego się nie lubi, by ocalić kogoś, kogo się kocha”
Czy Anna będzie potrafiła udawać kogoś, kim nie jest? Jak poradzi sobie z tęsknotą za rodziną? Czy Anna może bezgranicznie zaufać Gustawowi?
Gustaw jest gotów dla niej na wszystko. Jest jednocześnie bardzo tajemniczy, nie chce zdradzić Annie czym naprawdę się zajmuje, często ją okłamuje. Gdy Anna zorientuje się, że mąż nie jest z nią do końca szczery, zacznie szukać odpowiedzi na własną rękę.
Jak długo Gustaw będzie w stanie chronić Annę? Czy kłamstwo może uratować czyjeś życie? Kim naprawdę jest Gustaw i po czyjej jest stronie?
W życiu Anny i Gustawa pojawią się nowe postaci, które wiele zmienią w ich spokojnym życiu. Jedną z takich osób jest Michelle LaCour, znana aktorka. Sprawi ona, że życie w tym mieście stanie się dla Anny bardziej znośne. Wszyscy są pod urokiem tej pięknej kobiety, oprócz Anny. Michelle jest spostrzegawcza, błyskotliwa, przebojowa i zniewalająca. Dlatego Anna czuje przed nią respekt i lęk, który każe jej mieć się na baczności. Mimo to zaprzyjaźnią się. Gustaw ostrzega żonę, by nie ufała Michelle, bo ta kobieta ma wiele tajemnic.
Autorka stworzyła całą paletę niezwykłych bohaterów, którzy tworzą tę opowieść. Skomplikowane, autentyczne, rewelacyjnie wykreowane osobowości, wzbudzają wiele sprzecznych emocji. Wszyscy zakładają maski, każdy ma jakieś tajemnice, coś ukrywa i próbuje dopasować się do obecnej sytuacji.
Autorka w pewnym momencie zaskakuje czytelnika, wprowadzając pewien element, którego nikt by się nie spodziewał. Jak wówczas zachowają się Anna i Gustaw?
Pokazany w książce obraz wojny nie zawiera tutaj opisów krwawych scen, ponieważ oglądamy wojnę głównie oczami Niemców. Nie znajdziemy tu dobrych Polaków i złych Niemców. Wszędzie są jedni i drudzy. Są przecież różne oblicza wojny. To nie tylko działania wojenne na froncie, gdzie giną ludzie. Równie okrutnie jest na salonach, wytwornych spotkaniach czy w pięknych willach bogatych Niemców. I taką właśnie wojnę pokazuje autorka.
Czy Annie i Gustawowi uda się przetrwać wojnę? Oboje wciąż wierzą, że prawdziwej miłości nie zniszczy nic ani nikt. Gdy Anna otrzyma tajemniczy list od „Szarotki” , życie jej i Gustawa będzie zagrożone. Czy uda im się uciec i ukryć w bezpiecznym miejscu?
Już w pierwszej części, czyli „Łabędziu” występuje postać starszej kobiety, której imienia nie znamy, a która znała Gustawa Guderiana. Przyjeżdża do Szczecina, by porozmawiać z dziennikarzem Arturem Wolnym, autorem reportażu o Guderianie, którego nazwał : oprawcą, mordercą, potworem. Kobieta chce podzielić się swoimi wspomnieniami sprzed lat. Jednak na miejscu okazuje się, że dziennikarz nie jest obiektywny, nie zależy mu na prawdzie, tylko chce zrobić szokujący reportaż i zmusić ją do wyznania, że związała się ze zwykłym bandytą, mordercą Polaków i jeszcze próbuje go bronić. Kim tak naprawdę jest ta kobieta i czy zdecyduje się wystąpić w tym programie?
„Żona nazisty” to wciągająca, wzruszająca, zaskakująca i pełna silnych emocji opowieść. Pozostanie na długo w pamięci. To również historia o dwulicowości i obłudzie, o poczuciu samotności, trudnych wyborach, sile miłości, odwadze, sekretach, o poświęceniu, wybaczeniu, nadziei, nowym życiu, ale przede wszystkim o wielkiej i zakazanej miłości. Sylwia Trojanowska doskonale ukazała tło historyczne, wszystko jest wspaniale dopracowane. Jak sama napisała na końcu książki wiele tygodni spędziła na badaniu materiałów źródłowych, czytaniu książek historycznych, dawnych gazet, oglądaniu starych pocztówek i fotografii, filmów dokumentalnych i materiałów archiwalnych. Wspomina w tej opowieści również postaci prawdziwe, niektóre bardzo znane, inne nieco zapomniane. Przeszłość znakomicie przeplata się z teraźniejszością. Piękny język literacki, doskonała fabuła i dialogi sprawiają, że książkę czyta się szybko i chce poznać jej zakończenie. A zakończenie jest naprawdę zaskakujące. Zupełnie nie spodziewałam się takiego zakończenia.
Małgorzata Świder - moderatorka DKK w Filii Nr 8 WiMBP w Rzeszowie