Spotkanie DKK Literacki UL w Filii Nr 16 w WiMBP w Rzeszowie o książce "Gniazdo wampirów" Justyny Drzewickiej
Przepis na wspaniałe wakacje pełne niezapomnianych przygód? Oto propozycja: plecak z „osobistym szpejem” (co to jest? Zapytajcie porządnego preppersa), zdezelowany duży rodzinny samochód i para szalonych seniorów. Zaopatrzcie się jeszcze w najnowsze wiadomości o tajemniczych, niewyjaśnionych, zagadkowych zjawiskach i gotowe, możecie wyruszać w drogę. Powodzenia! Książka Justyny Drzewickiej już od pierwszych stron wciąga niczym tajemniczy tunel do innego wymiaru. A o tunelach, punktach magnetycznych i naukowych patentach – będzie tutaj wiele. Zacznijmy od początku: Lena i Kacper wyruszają na wakacje z dziadkami. Nie będą to jednak typowe, nudne wakacje bo i dziadek Marek i babcia Ula nie są ani nudni ani typowi. Tworzą świetną patchworkową rodzinę. Całkiem niedawno pobrali się i próbują zgrać ze sobą swoje wnuki. Trzeba przyznać, że nieźle im to wychodzi. Ta zwariowana rodzinka uwielbia przygody. Na miejsce wakacyjnych wojaży wybiera Jawornik, miejscowość w Bieszczadach słynącą z ... wampirów.
Całkiem niedawno, w niewyjaśnionych okolicznościach, zaginęła tu para fizyków, a Lena, Kacper i ich dziadkowie będą próbowali dowiedzieć się, co stało się z nimi naprawdę. Nawet zamieszkają w tym domku, w którym mieszkali naukowcy. Już od pierwszych chwil Lena i Kacper będą czuli, że z tym miejscem jest coś nie tak. Największe podejrzenia wzbudzi ich dziwny sąsiad. Czy jest wampirem? Czy to on stoi za zniknięciem fizyków? Brawa dla Pani Drzewickiej za styl i pomysł. Książkę czyta się jednym tchem. W naszych oczach Koszmarek, czyli zdezelowany van, zyskał już miano kultowego, a Malina, czyli pies babci Uli stał się ulubieńcem całej grupy. Mamy nadzieję, że spotkamy się z tymi bohaterami jeszcze wiele razy.
Z niecierpliwością czekamy na kolejne przygody – Literacki Ul.
Sabina Dobrowolska - moderatorka DKK w Filii Nr 16 w WiMBP w Rzeszowie