Tematem dyskusji książka Kate Morton o tajemniczym tytule „Milczący zamek”.
Kolejne spotkanie DKK dla dorosłych już za nami. Odbyło się w nieco innym gronie, bo z nowym moderatorem. Tematem dyskusji była książka Kate Morton o tajemniczym tytule „Milczący zamek”. Początek lektury bardzo zachęca, ponieważ wszystko zaczyna się od listu, który trafił do adresatki po pięćdziesięciu latach…
Stare listy najczęściej owiane są pewną tajemnicą. Są pamiątką z przeszłości. Czasem wracamy do nich z sentymentem, czasem z niechęcią. Są też listy – tak jak w przypadku bohaterki książki – które są kluczem do przeszłości… Chociaż nie wszyscy chcieliby, aby przeszłość została odkryta, czasem nie da się tego uniknąć…
Historia przedstawiona w książce wydaje się być ciekawa. Stwierdziłyśmy jednak niemal jednogłośnie, że chwilami ciężko było przebrnąć przez długie opisy scenografii, przyrody, opisów ówczesnego Londynu, czy samego zamku Mildehurst, a także odwołań do poprzednich wydarzeń. To niestety ujmuje książce i przez to staje się mniej interesująca. Części klubowiczek książka się podobała i mówiły o niej tylko dobrze.
Było to ostatnie spotkanie w tym roku, a przed nami piękny czas świąteczny, z tej okazji Panie otrzymały drobne upominki.
Justyna Kocur