Recenzja książki "Klatka" Krzysztofa Jóźwika
Jest to mocny, miejscami nawet brutalny thriller, którego akcja rozgrywa się w Puławach.
W tajemniczych okolicznościach giną ludzie. Poza tym, w mieście mają miejsce różne incydenty. Bohaterowie historii są różnorodni, prezentują różne środowiska społeczne, jednak występuje tu jeden wspólny mianownik - impreza urodzinowa sprzed 20 lat. Wydawać by się mogło, że wydarzenia z czasów młodzieńczych bohaterów nie mają żadnego wpływu. Otóż nic bardziej mylnego. Z początku drobne, pozornie oddzielne zdarzenia, eskalują coraz bardziej, kolejne elementy zagadki wskakują na swoje miejsce, czytelnik coraz więcej dowiaduje się o wydarzeniach sprzed lat, a to powoduje, że trudno jest mu się oderwać się od książki. Sam finał jest zaskakujący do samego końca i ciężki do przewidzenia. Jest to dobra lektura dla osób, które szukają mocnych wrażeń.
Tomasz Hojda – klubowicz Dyskusyjny Klub Książki Kryminalnej w Nisku