Recenzja książki "Harry Potter i kamień filozoficzny" J. K. Rowling

Wszystkim chyba znana jest historia młodego czarodzieja, Harry’ego Pottera, ale jak to możliwe, że tyle ludzi, tak wiele pokoleń przeczytało “Harry’ego Pottera”? Autorka bestselleru stworzyła tę serię kierując ją do dzieci i młodzieży, a jednak sięgają po nią równie często dorośli. Seria ta jest idealna dla fanów magicznego świata czarodziei, takich jak Harry czy Ron, połączonego ze światem “mugoli” czyli ludzi takich jak my, niemagicznych.

Jak powstała ta słynna seria? J.K. Rowling, brytyjska pisarka, pomysł na ten bestseller dostała czekając na opóźniony pociąg. Zanim dotarła do celu podróży, utworzyła już większość głównych postaci, takich jak Ron Weasley czy Hermiona Granger, czyli najlepszych przyjaciół tytułowego bohatera, wiernych, ufających i kochających.

W książkach pojawiają się 4 “domy” w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Są to Gryffindor, Slytherin, Huffelpuff i Ravenclaw; każdy z domów słynął z specyficznych cech. Od wielu lat fani tej serii przydzielali się do jednego z domów na podstawie tych właśnie cech lub testów na wielu stronach internetowych, w celu znalezienia społeczności, z którą by się dogadali, czuli się na miejscu. Ludzie odważni, szlachetni, szczerzy i wierni swoim przyjaciołom należeli do Gryffindoru, czerwono-złotego domu. Osoby ambitne, sprytne i przebiegłe należeli do srebrno-zielonego domu węża, Slytherinu. Fani wyjątkowo inteligentni, kreatywni, mądrzy i oryginalni należeli do domu kruka, niebiesko-brązowego Ravenclaw. Do ostatniego domu, żółto-czarnego Hufflepuffu, domu borsuka, należeli Ci, którzy wykazywali się dobrocią, sprawiedliwością, wiernością i spokojem.

Seria opowiada o młodym czarodzieju, Harrym Potterze. Kiedy go poznajemy w pierwszej części, ma on 10 lat, niedługo zaczynając 11 rok swojego życia. Żyje on ze swoją ciotką i wujkiem oraz ich kuzynem, będącym w wieku tytułowego bohatera. Rodzina źle traktuje chłopca, lecz ten dalej ich szanuje i nie ma wyboru innego niż dalej z nimi mieszkać, ponieważ nie ma on żadnej żyjącej rodziny innej niż oni. W swoje 11 urodziny Harry zaczyna dostawać listy, kiedy jego wuj widzi, że list jest zaadresowany do swojego podopiecznego, nie pozwala mu on go przeczytać. Kiedy listów zaczyna przybierać, ale rodzina dalej nie pozwala mu ich zobaczyć, wuj decyduje, że jadą oni na wyspę, spać w latarni morskiej, myśląc, że unikną w ten sposób listów. Nie mógł się bardziej mylić. W nocy, kiedy wszyscy śpią, mężczyzna znany jak Hagrid, wyważa drzwi wejściowe i daje list Harry’emu do ręki, wbrew woli wujostwa. Młody Potter dowiaduje się w ten sposób, że jest on czarodziejem i rozpoczyna się jego przygoda.

Osobiście, byłem wielkim fanem tej serii będąc dzieckiem. Była ona pełna magii, pięknie opisanych stworzeń magicznych. Bardzo lubiłem Ginny Weasley, siostrę Rona. Uważałem ją za idolkę. Teraz, jak po latach wracając do tej “Harry’ego Pottera”, widzę, że autorka nie wykazała się kreatywnością, powtarzając w każdej książce praktycznie te same wydarzenia, wprowadzając nowych bohaterów, tylko po to, żeby zabić ich w następnej części. W każdej z książek, tytułowy bohater znajduje się w tej samej sytuacji zagrożenia ze strony czarnej magii. Czytając tą serię zaczyna się ona z każdą kolejną częścią robić coraz bardziej przewidywalna. Uważam, że jest to idealna lektura dla dzieci czy młodszej młodzieży, ale także ludzi trochę starszych, chcących wrócić do swojej młodości; każdy znajdzie tam swoją ulubioną postać, scenę jak i część. Książki są napisane prostym językiem, ułatwiając w ten sposób zrozumienie ich młodszym czytelnikom.

 

Aleksy Kużdżał - klubowicz DKK w MBP w Mielcu

powrót do kategorii
Poprzedni Następny

Pozostałe
aktualności